sobota, 5 listopada 2011

cicha książka

 Zaczęłam robić (w końcu!) Quiet Book dla Poliny. To tylko kilka stron póki co, ale najważniejsze że coś się ruszyło w tym kierunku. Mała nie może się doczekać, już ją ciężko odgonić.


No i.. firanka do pokoiku małej w końcu przycięta, taśma przyszyta i powieszona


Pin It

2 komentarze:

  1. Zapowiada się świetnie. Jak się wyrobisz na święta, to mała będzie miała wspaniały prezent pod choinkę. Ja tak zrobiłam w zeszłym roku i inne prezenty poszły w kąt.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana nie wiedziałam,że masz nowego bloga:D Jestem już jestem:D

    Kwiatuchy robiłam sama oczywiście:D Trochu ręce bolą:D Ale efekt fajny nie?:) Tu masz linka jak je zrobić :) http://ravndesign.blogspot.com/2011/06/bryllupslayout-og-blomster-tutorial-dt.html

    Polukaj sobie po całym blogu,bo fajne rzeczy można tam wypatrzeć:D

    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń