czwartek, 11 kwietnia 2013

Torba na matę

 
Zapisałam się ostatnio na siłownię, zajęcia Kettlebells (wygląda toto jak ustrojstwo z rzutu młotem jeśli kiedyś widzieliście na Olimpiadach). Podobno spala się 1000Kcal na jednej sesji.
W każdym razie sprawiłam sobie matę do yogi właśnie z myślą o tych zajęciach.
 
Torbę robi się błyskawicznie. Technika nazywa się french knitting albo loom knitting (pod takimi nazwami znajdziecie mnóstwo instrukcji na youtubie)
Można kupić plastikowe krążki albo zmajstrować samemu.
 


Oto moje ustrojstwo z pudełka po płatkach śniadaniowych i patyczków od lodów. Na tym robiłam dużą tubę, na ramiączko musiałam zmajstrować mniejszą tubę z rolki od papieru toaletowego i patyczków od kawy (można użyć długopisów, kredek).
 

Pin It

4 komentarze:

  1. Wygląda jak pajęczyna ^^ Świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały pomysł, technika jak dla mnie całkiem nowa. Torba bardzo fajnie wygląda i jaka przydatna.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajnie naplątałaś - technika dla mnie zupełnie nowa, ale efekt super :)

    OdpowiedzUsuń